Po polsku płytka prawdopodobnie nazywa się „Żbik”, HY-Landtiger. Chińska płytka deweloperska dla procesora LPC1768. Kupiłem ją ładnych parę lat temu, gdy rdzeń Cortex M-3 zaczął zdobywać rynek mikrokontrolerów. Cena była bardzo atrakcyjna, bo coś w okolicy 300 PLN. Na tamte czasy była to niezwykła okazja, gdyż tak wyposażona płytka innych firm kosztowała kilkaset PLN. Zwykle z takimi LCD były w cenie. Na chwilę obecną w Chinach płytkę wraz z LCD można nabyć już od około $66, w Polsce widzę dwie sztuki na popularnym portalu aukcyjnym za 233 PLN. Zatem ściąganie z Chin jest średnio opłacalne, bo w Polsce będzie od ręki w zbliżonej cenie. Płytka jest ewidentnie ukierunkowana na komunikację. Oto co zawiera:
- Ethernet 10/100 Mbit
- USB host
- USB device
- 2x CAN
- 2x UART
- RS-485
- karta SD
- potencjometr
- joystick
- 4 przyciski
- interface do lcd
- 8x led
- głośnik
- eeprom 24LC02
- flash SST25VF016B
Płytkę można zaprogramować na 3 sposoby:
- wbudowany bootloader po interfejsie UART0
- dowolny interfejs JTAG na standardowym 20-pinowym złączu
- wbudowany J-Link
J-Link jest bardzo fajnym interfejsem. Oczywiście ten jest „kompatybilny”, czyli podróbka. Ciekawostka – J-Linka robi procesor STM32F103 – czyli też Cortex M-3. Płytka jest zaprojektowana nieźle. Jest dwuwarstwowa, więc ktoś musiał się trochę napracować, aby to wszystko ułożyć. Przy takich projektach zwykle pojawia się u mnie pytanie: jak tania jest produkcja w Chinach? Gdyby ktoś chciał taką płytkę zaprojektować i produkować w Polsce w cenie 300 PLN/szt dla klienta, prawdopodobnie szybko by zbankrutował. Śmiejemy się z Chińczyków, ale jak na razie to oni prą do przodu, a my de facto stoimy w miejscu.
[embeddoc url=”http://job.bosorowerem.pl/wp-content/uploads/2015/01/landtiger_v2.0_schematic.pdf” viewer=”google”]